W sierpniu, przeważnie w ostatnią sobotę miesiąca, w naszej parafii odprawiana jest Msza Święta dla chorych wraz z udzieleniem sakramentu namaszczenia i błogosławieństwem z Lourdes. Jak co roku przewodniczył jej Ksiądz Proboszcz. Ksiądz Trojan Eucharystię ofiarował za wszystkich chorych w naszej parafii, wymieniając imiona tych, do których chodzi w każdy piątek z Panem Jezusem, oraz za zgromadzonych w kościele.
Ewangelia wg św. Jana, odczytana podczas tej uroczystości, opowiadała o śmierci Łazarza; właśnie do Ewangelii podczas homilii nawiązał ks. Proboszcz. Wydawało się, że przyjaciel Pana Jezusa jest stracony dla żywych. Jezus bowiem, mimo że wiedział o chorobie przyjaciela, nie pomógł mu: tak to wyglądało z zewnątrz dla ludzi i krewnych Łazarza. Utrwaliła się wśród nich już opinia, że trudno liczyć nawet na Nauczyciela, który w przeszłości cudownie uzdrowił wielu. Teraz zawiódł.
Lecz wkrótce okazało się, że Boska pomoc wcale nie musi być natychmiastowa, że Bóg może zadziałać w dowolnym czasie, nawet wtedy, gdy ciało już cuchnie... Jezus powiedział bowiem: „Łazarzu, ja tobie mówię, wstań”. A on wstał!
Dużym wkład w obchody tej uroczystości wniósł ks. Jerzy Stranz, posługując w konfesjonale i pomagając przy udzielaniu sakramentu chorych.
Uroczysta Msza Święta zakończyła się indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem, zwanym błogosławieństwem z Lourdes.
Po Mszy Świętej uczestnicy liturgii przeszli do salki, w której Panie z naszej parafialnej Caritas przygotowały stoły z pączkami z cukierni pana Grzeczki z Pobiedzisk, oraz inne wypieki i słodkości, kawę oraz herbatę.
A.Karczmarczyk