Wielki post to okazja do jałmużny i można ją wykonać na różne sposoby.
W naszej parafii ks. Proboszcz umożliwił chętnym zorganizowanie na kilka sposobów tej możliwości dzielenia się z pomocą z bliźnim. Oprócz prowadzonej przez parafialny Caritas akcji „Kilogram dla bliźniego” i rozprowadzania świec wielkanocnych, objął patronat nad warsztatami ozdób świątecznych.
Przez dwie niedziele w szalce parafialnej spotykali się chętni by przy wspólnym stole wykonać pomysłowe ozdoby wielkanocne. Pomysły ozdób czasami zaskakujące, nawiązywały do tradycji tego okresu jakie utarły się w naszej Ojczyźnie, jak i do rozwiązań bardziej współczesnych. Na warsztatach z ozdób chętnie wykonywanych dominowały kartki świąteczne, które można wysyłać z życzeniami do bliskich i znajomych, które mimo że nawiązują do Wielkanocnej tradycji mocno się różniły od tych, ogólnie dostępnych. Drugim motywem były jajka, szczególnie te na patyku przepięknie ozdobione, a największym zaskoczeniem było jajko wykonane ze sznurka także pomysłowo ozdobione.
W niedzielę można było podziwiać wykonane ozdoby, które niejednokrotnie nosiły znamiona dzieł sztuki i właśnie te ozdoby miały zachęcać wychodzących z kościoła wiernych do zainteresowania się prawdziwym celem tej całej akcji. Cel to zbierane ofiar na wyposażenie już wybudowanego „Domu chłopaków” w Broniszewicach prowadzonego przez siostry dominikanki ośrodka szkolno-wychowawczego dla młodzieży upośledzonej umysłowo. Za złożone ofiary ofiarodawcy nagradzani byli wykonanymi na warsztatach ozdobami wielkanocnymi, które bardzo chętnie brali, a że można było sobie wybrać przedmioty, w zależności od wielkości ofiary to stoisko było tłumnie oblegane przez chętnych.

A.Karczmarczyk